W mokre myśli ciało
wnurzę dając suchym ustom
ulgę stopy w górze,
ponad wodą będą wasze, będą
brudne Dwa Kolana są mym
mostem między mokrą mną
a wami na wpół wilgne, na
wpół suche wytrzymajcie, Dwa
Kolana! jeszcze trochę,
wody więcej! już niedługo, już
niebawem! niosąc most mój ku
mokrości będą stopy razem z
ciałem
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz