poniedziałek, 9 stycznia 2017

43. Oddawaj różdżkę, Phong! - Łukasz Wasilewski


Kocich łapek: 8
czytałam: 1 dzień
wydawnictwo: e-bookowo.pl
cykl: -
stron: 408
wersja: pdf/posiadam
wydanie: I (2015)

tytuł oryginalny: -


 Widzicie tę różową okładkę?
 Super. to znaczy, że nie tylko ja ją widzę. Wy też jesteście skazani na róż okładki książki, która, uwaga, wcale nie jest romansidłem i wyciskaczem łez! Serio serio! Bardzo poważnie to piszę! Niech was nie zrazi zatem ten słodki róż i banda bab goniących mężczyznę! 
 Choć pozornie to literatura "kobieca", to z pewnością napisana męskim okiem. Lekko, żartobliwie, z humorem, przypadnie do gustu i męskiej części czytelników. Zapewniam - będzie jazda bez trzymanki, a opary absurdu w pamięci jeszcze długo będą się unosić po odłożeniu lektury na półkę...
 Sięgając po tą lekturę, nie miałam jakiś konkretnych oczekiwań. Opis sugerował, że to książka lekka, przyjemna i momentami absurdalna. Co dostałam? Lekko mówiąc, przypominało mi to zderzenie z rozpędzonym tirem. Ja, niczego nie świadoma, błogo zagłębiająca się w lekturę... i co chwila wybuchy śmiechu i kręcenie głową z niedowierzaniem (niektóre hasła po prostu zapamiętam, i będę stosować!). Z niesamowitą lekkością





2 komentarze:

  1. Wow, ale recenzja. Szkoda, że dopiero na nią trafiłem:) Aż chce się usiąść do pisania kolejnej książki...;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Obiecuję, że następnym razem będę się kontaktować i podrzucać recenzję! ;) Ale książka była świetna, doskonale się na niej bawiłam. Więc, jeśli kiedyś powstanie coś nowego, to ufam, że równie dobra! :)

      Usuń