poniedziałek, 5 grudnia 2016

Podsumowanie 29 listopada - 4 grudnia

Przed wami specjalne podsumowanie ostatniego tygodnia. A ten był pracowity, o czym zaraz się przekonacie choćby zerkając na sam spis treści. Ale koniecznie przeczytajcie i jego rozwinięcie!
Na początek zajrzyjcie na nasz profil na Bloglovin` i śledźcie go tam, na pewno ta opcja okaże się dla was niezwykle wygodna.
 Wystarczy, że wejdziecie tutaj i klikniecie "Follow" i voila, gotowe: Strona Kag in Books na Bloglovin`



1. Shah
2. Bloglovin` i social media
3. Grafik
4. Publikacje
5. Partnerstwo
6. Zmiany techniczne
7. Statystyka


1. W tym tygodniu do ekipy Kag in Book dołączyła Shah. Stąd zresztą jej zdjęcie dla tego podsumowania, wcale nie dlatego, że jest ładna i przyciąga to uwagę, o nie, przecież nie stosowalibyśmy tak niskich zagrywek :D Przejdźmy do rzeczy. Kim jest Shah? Być może sama z czasem ujawni chociaż rąbek tajemnicy. Nam pozostaje wiedzieć, że, chociaż pisze od jakiegoś czasu, nadal można nazwać ją debiutantką. Tworzy krótkie formy, głównie poezję, a na efekty możecie liczyć w środy, gdyż wtedy przypada jej dzień publikacji.

2. Od teraz możecie znaleźć Kag in Books także na Bloglovin'. Na czym to polega? Wystarczy jedno kliknięcie by nas tam śledzić i automatycznie, regularnie macie wszystko pod ręką i wygodnie. Polecamy :) Uporządkowana została też kwestia innych mediów społecznościowych na blogu. Postaraliśmy się, byście mieli łatwy, "jednoklikowy" dostęp do Facebooka, Bloglovin`, Google+ i subskrypcji E-mail obok siebie. Także zapraszamy do śledzenia nas w sposób, który pasuje wam najbardziej - jeżeli jakaś platforma odpowiada wam bardziej, piszcie, jesteśmy otwarci na wszystko.

3. Po ostatnich zmianach wyklarował się także grafik bloga oraz strony Kag in Books. Ponieważ publikują na nim już trzy osoby to organizacja czasu okazała się niezbędna. Oto grafik w całej okrasie:
Poniedziałek - podsumowanie poprzedniego tygodnia/recenzje
Wtorek - recenzje/zapowiedzi
Środa - Shah
Czwartek - recenzje/zapowiedzi
Piątek - recenzje/zapowiedzi
Sobota - akcje specjalne/zaległości
Niedziela - Czerwone słońce
Oczywiście nie w każdy wtorek, czwartek, piątek i sobotę musi się coś pokazać. Jest to po prostu czas zarezerwowany dla wskazanych pozycji :)


4. Ten tydzień obfitował w publikacje, postanowię więc wypisać je wszystkie
Wtorek: Mądrość wiedźmy - Marek Pietrachowicz
Środa: Shah - Wiersz I
Czwartek: Pan Milczącego Królestwa - Glen Charles Cook
Piątek: Zapowiedzi i premiery wydawnictwa Psychoskok - Grudzień 2016
Sobota: Stosik listopadowy 2016
Niedziela: Czerwone słońce - Część pierwsza I-II 


5. W tym tygodniu do partnerów dołączyła pisarka Jolanta Kosowska, której książkę Kag miała przyjemność recenzować. Ogłaszamy to z radością, otwarci na różne formy współpracy.
Recenzja książki


6. W tym tygodniu nastąpiło tyle zmian technicznych, że aż ciężko je wymienić. Dlatego postaram się pogrupować najważniejsze kwestie. Wiele zmieniliśmy dzięki waszym sugestiom, także nie wstydźcie się pisać, co spodobałoby się wam bardziej albo ułatwiło korzystanie z bloga - jego forma ma być dla was przyjemna i praktyczna, więc piszcie!
- Zmiana layoutu z ciemnego na jasny oraz dopasowanie barw
- Całkowite przemeblowanie elementów bloga - część usunięta, część dodana, część przestawiona by zoptymalizować dostępność
- Zorganizowanie w jednym miejscu dostępu do wszystkich platform społecznościowych, z których korzystamy
- Zawijanie postów oraz umieszczenie w każdej podstronie linka zwrotnego do strony głównej dla sprawniejszego dostępu do większej ilości treści
- Wiele zmian kosmetycznych poczynając od nowych funkcji oceny postów, dzielenia się nimi a kończąc na stylistyce, czcionkach i przejrzystości bloga
Prawdę mówiąc to pod względem technicznym zmieniło się wszystko :D 


7. Statystyką na miniony tydzień będzie bardzo pozytywny akcent. Otóż średni okres, jaki spędziliście w minionym tygodniu na naszym blogu przy każdej wizycie to aż 14 minut i 37 sekund. Co więcej, dla osób powracających na naszego bloga, a nie odwiedzających go pierwszy raz ta średnia wyniosła aż 44 minuty i 41 sekund!  Cieszymy się też z tego, że aż 17% odwiedzających nasz blog postanawia na niego wrócić. Pozwala to nam wierzyć, że prezentowana treść jest na tyle wartościowa, by się w niej zagłębić. I tym optymistycznym akcentem kończymy podsumowanie :)








Kliknij, aby wrócić do strony głównej

 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz