poniedziałek, 13 maja 2024

31/2024 (251) - Patricia Briggs, Pocałunek żelaza

Gwiazdek: 7

Autor: Patricia Briggs
Tłumaczenie: 
Dominika Schimscheiner
Wydawnictwo: Fabryka Słów
Data polskiego wydania: 25 sierpnia 2017
Data oryginalnego wydania: 02 stycznia 2007
Cykl / seria: Mercedes Thompson (tom 3)
Kategoria: fantasy, science fiction
Stron: 456
Wersja: papierowa, posiadam
Oprawa: miękka
ISBN: 
9788375747348
Język: polski
Cena z okładki: 39,90 zł
Tytuł oryginalny: 
Iron Kissed


Nie mogłam sobie odmówić przyjemności sięgnięcia po jeszcze jeden tom przygód Mercy. Po prostu musiałam sobie zrobić taki weekend z relaksem i lekkością, bo już dziś wjeżdża mi właśnie cegiełka, na którą chyba pół Polski czekało - więc znów przyjemność spędzenia czasu z Mercy się przesunie. Nie żałuję wcale; choć w przypadku tej książki sprawdza się powiedzenie, że im mniej wiesz, tym lepiej śpisz... ;)
________________________________________________________________________________

Dobra, poprawny się - to Mercy śpi lepiej, jeśli mniej wie i zdecydowanie nie wsadza nosa tam, gdzie kojoty nie powinny tego robić. Cóż. Spłacając dług wobec przyjaciela, zgadza się zajrzeć do Uroczyska - siedziby Pradawnych i przez przypadek odkrywa to, czego odkryć nie powinna. Szarzy Panowie nie są tak wyrozumiali jak wampiry czy wilkołaki, więc nasza bohaterka będzie musiała zmierzyć się z potęgą o wiele gorszą, niż początkowo zakładała. A że niczym magnez przyciąga problemy - będzie musiała się z nimi zmierzyć. Na szczęście, nie sama. Choć to, co będzie musiała przy tym poświęcić i co odkryć - wstrząśnie nie tylko samą Mercy.

O tak, jak ja się dobrze bawiłam na "Pocałunku"! Particia Briggs sięgnęła po sporą dawkę mitologicznej czeladki, i świetnie ją zobrazowała. To nie są miłe i grzeczne istotki, jakie znamy ze współczesnych baśni. O nie! Aż zachciało mi się sięgać po te klasyczne, pierwotne baśnie Grimmów, Andersena, Perraulta - te krwawe, brutalne, okrutne, mówiące o tym, że wcale nie jest to brygada z sąsiedztwa. Do tego dochodzi też bardzo niepokojący motyw psychiczny... Ależ miałam ucztę. tego mi było potrzeba! Zdecydowanie, autorka postawiła na ciemność, na mrok, odcienie szarości, nie bojąc się poruszać tematów powszechnie uznawanych za taboo - oj, zakręciła mi się w jednym momencie łezka! Bardzo przyjemnie też czytało mi się o wilkołakach, o zasadach, jakimi się kierują - niby znamy je przez pryzmat Mercy, ale jednak, uczymy się ich i poznajemy coraz lepiej z każdym kolejnym tomem. Widać, że autorka dopracowuje świat, jaki nam prezentuje, sięga do mitologii i legend, by budować całkiem prawdziwy, surowy i szary przedstawiony nam krajobraz na kartach powieści.

Zdecydowanie poprawiła się kwestia bohaterów - jeśli wcześniej męczył mnie trójkąt miłosny, tak tu  zadziało się na plus. Postacie dojrzewają, przechodzą przemiany wewnętrzne. Zwłaszcza Mercedes - ta nieidealna bohaterka, żadna tam Merysójka, potrafi się potknąć ale poprosić o pomoc. Przechodzi przemianę, którą obserwujemy wyraźnie jako czytelnicy. Potrafi źle ocenić sytuację, zaufać nieodpowiednim osobom - i wyciąga z tego wnioski, lekcje. Przeżywa je, zwłaszcza, kiedy sytuacja z jaką się mierzy, odciska na niej piętno, które do końca życia może prześladować. I tu wielki ukłon w stronę pani Briggs - pokazanie tej traumy, problemu związanego z czymś tak potwornym... w jakiś sposób to pokazanie, że każdemu z nas może się to trafić i wszyscy potrzebujemy czasu, by pewne traumy przepracować. I ważne jest, by mieć przy tym wsparcie. Samotne mierzenie się z takimi problemami mentalnymi... 

Dobra, bo się rozpływam. 

Tak, "Pocałunek" to mentalny roller coaster, z solidną dawką emocji, wydarzeń i postaci. Jest brutalnie, jest szaro, jest mitycznie i mitologicznie. Coraz lepiej poznajemy świat przedstawiony, coraz głębiej wchodzimy w skomplikowane relacje między istotami magicznymi a ludźmi. To zdecydowanie jeden z lepszych tomów serii, jednak odradzałabym czytanie jej osobom poniżej 16 roku życia. Jest mocno, brutalnie, niepokojąco, ale i wzruszająco. To zdecydowanie jedna z moich bardziej ulubionych serii urban fantasy!

A jak jest naprawdę? Oceńcie sami ;)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz